czwartek, 13 lutego 2014

Do setki coraz bliżej!

Wchodzę rano w swoją przeglądarkę, a tam Google w kształcie torcików! O co chodzi? Klikam na obrazek i wyskakuje mi: Wszystkiego najlepszego Adriana! Miło :) Tak, tak mam na imię Adriana, ale nie ważcie się tak do mnie zwracać! Znajdę po kabelku i pozabijam! :)

W sumie dzień jak każdy. Marcelek dość dostatnie wytłumaczył dziś rano, budząc mnie o 6:
-Mamo nie będzie taryfy urodzinowej.
Nie? Serio? No dobrze...

A czego mogłabym sobie życzyć w taki dzień?
Zdrowia - jestem zdrowa, ale tak na zapas, co by mi się żadne choróbsko nie przypałętało.
Pieniążków- ooo tak, ale nie za dużo, co by mi się w dupce nie poprzewracało
Cierpliwości! - chętnie tonami przyjmę :)
Szczęścia - przydałoby mi się!
Damiana koło siebie? Chciałabym... Bardzo... Nawet nie wiecie jak bardzo...
Prosiłabym jeszcze by ktoś wystosował pismo do ŻYCIA, by mnie po tyłku tak nie kopało. Wystarczająco daje mi do zrozumienia, że mam pod górkę w nim.

Nic więcej nie chce, nie potrzebuję prezentów. Naprawdę.

A więc Droga Moja Ado: All the best on your birthday!

7 komentarzy:

  1. Gadulcu wszystkiego co najlepsze dla Ciebie:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Z bukietem róż nie mogę przyjść
    by złożyć Ci życzenia
    Lecz w słowach mych jest taka myśl
    niech się spełnią Twe marzenia
    Dużo sukcesów oraz radości
    Dużo uśmiechów i spełnienia marzeń
    moc słodyczy w Dniu Urodzin, życzy Ci…Edyta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A więc niech się spełni to czego sobie życzysz Kochana :) Iza

    OdpowiedzUsuń
  4. Ada spełnienia marzeń Kochana :) i wszystkiego czego sobie życzysz bo masz takie piękne życzenia że nic więcej nie trzeba :*
    A życzenia te są ode mnie Agnieszki :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba Ci się "mój kawałek podłogi" zostaw coś po sobie :)