niedziela, 16 lutego 2014

Kampania: WŁĄCZ ŚWIADOMOŚĆ - NIE JESTEŚ JUŻ SAMA!

O kampanii dowiedziałam się przez fanpag Matka Prezesa. To dzięki jej profilowi trafiłam na blog Mamalla. Nie drążyłam dalej źródła - to co tam przeczytałam wystarczyło mi by podjąć się udziału w kampanii.

Mam też swoje osobiste powody. Gdy byłam mała miałam do czynienia z dwoma rodzinami - naszymi sąsiadami. W jednej była piątka dzieci, a w drugiej było ich aż dziesięć. W oby dwóch przypadkach widziałam matki z wielkimi brzuchami i purpurowymi buziami. Dodam, że w tej większej rodzinie dwoje dzieci zmarło śmiercią łóżeczkową. 

Wtedy byłam mała i niczego nieświadoma - gdyby ktoś mnie zapytał wtedy nawet bym pewnie nie wiedziała jakich słów użyć by określić to co widziałam. Teraz jestem osobą dorosłą, świadomą i mającą odwagę o tym mówić!

Jest jeszcze coś...
Bardzo ważne!
Jestem matką!

Plakat przewodni kampanii:


Odniosę się do mitów z niego. Udowodnię słuszność akcji.

1. Jeden łyczek nie zaszkodzi - Jesteś pewna? Zastanów się chwilę... Dasz sobie 100% gwarancji, że po tym łyku nic nie będzie dziecku? Obiecasz jemu to? Jaką masz pewność, że podczas tego jednego łyku, który wypijasz w organizmie dziecka nie powstaje właśnie jakiś ważny receptor np. odpowiadający za koncentrację w przyszłości? Zaryzykujesz?

Chciałabym zobaczyć minę matki która siedzi w gabinecie lekarskim i słyszy od lekarza: 
- To spowodował pity alkohol w trakcie ciąży. 
- Ale to był tylko łyk!...
- O jeden łyk za dużo...

Nie nie cieszy mnie cudze nieszczęście - ale chce by każdą taką matkę sumienie zżerało do końca życia!

2. Czerwone wino można pić w ciąży do obiadu - A co to czerwone wino to sok z kartonika? Nie! To także alkohol.

Druga chmurka od dołu po prawej stronie - to nie ilość witamin zawartych w winie - tylko zawartość alkoholu!

3. Okazjonalna lampka wina nie niesie ryzyka poronienia - Naprawdę w to wierzysz? No to patrz:

• Alkohol spożywany w drugim trymestrze ciąży może spowodować:
- poronienie  zagrażające twojemu zdrowiu  i życiu;- uszkodzenie komórek mięśni, skóry, zębów, gruczołów i kości dziecka;- uszkodzenie mózgu dziecka.


Źródło: Link

4.Lepiej wypić czerwone wino niż kawę - a może napijesz się wody lub soku? Jedno i drugie szkodzi! Rozumiesz?

5. Alkohol może zaszkodzić tylko w pierwszym trymestrze - a ja udowodnię Ci, że się mylisz!

1 trymestr:
- poważnych uszkodzeń mózgu;
- zaburzeń prawidłowego rozwoju komórek;
- uszkodzeń ważnych organów, takich jak: wątroba, nerki, serce;
- deformacji twarzy;
- poronień.
2 trymestr:
- poronienie zagrażające twojemu zdrowiu  i życiu;
- uszkodzenie komórek mięśni, skóry, zębów, gruczołów i kości dziecka;
- uszkodzenie mózgu dziecka.
- zaburzenia w rozwoju mózgu i płuc;
3 trymestr:
- opóźnienie przyrostu wagi płodu;
- przedwczesny poród.

Źródło: Link

6. Łożysko chroni dziecko przed wypitym alkoholem - Mi nie musisz wierzyć, ale wystarczy przeszukać internet:
"Łożysko chroni dziecko przed większością infekcji bakteryjnych. Jednak nie jest w stanie ochronić go przed alkoholem, nikotyną, narkotykami, toksoplazmozą i niektórymi wirusami (np. wirusem różyczki)."
Źródło: Link

7. Piwo jest bezpieczne - A co to kolejny sok? Czy może to dlatego, że ma mniej procent? Kolejną etykietkę mam przedstawić?

8. FAS dotyczy tylko środowisk patologicznych - a to niby dlaczego? A wiesz, że w Polsce rodzi się więcej dzieci z FAS niż zespołem Downa ? Chcesz mi powiedzieć, że większa połowa Polski to patologia? 
Co to jest FAS?
Termin ten po raz pierwszy został użyty przez  badaczy amerykańskich D.Smitha i K.L.Jonesa w 1973 roku. Był określeniem tych wszystkich dzieci, które urodziły się z wadami wrodzonymi w wyniku picia przez ich matki alkoholu w czasie ciąży. Diagnoza stawiana jest, jeżeli wiemy, że kobieta spożywała alkohol w ciąży, a dziecko, które przyszło na świat, ma przynajmniej trzy dysmorfie (zniekształcenia) twarzy - tak zwane pierwszorzędnie objawy dla FAS.
Źródło: Link


Może mój blog to niewiele, ale to jeden z wielu! 


KAMPANIA SPOŁECZNA 

PRZECIWKO PICIU ALKOHOLU W

 CIĄŻY

"WŁĄCZ ŚWIADOMOŚĆ - NIE JESTEŚ JUŻ SAMA !" 

Jak widać wciąż wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji picia alkoholu w ciąży. Zdając sobie z tego sprawę postanowiłam zorganizować kampanię społeczną, która ma na celu nakreślić ten problem. Próbować go w chociaż małym stopniu wyeliminować.
Liczę na przyłączenie się zarówno blogerek jak i Was czytelników !!!
Udostępniajcie linki do tego postu na Waszych stronach na facebooku, piszcie o problemie, wstawiajcie plakat stworzony specjalnie na potrzeby tej kampanii. Możecie go pobrać zarówno ze strony jak i poprosić mnie o jego przesłanie!
BLOGERZY! Napiszcie post specjalny, napiszcie o tym problemie!
Roześlijmy informację o tej kampanii wszędzie gdzie tylko się da.
Nie milczmy. Nie bądźmy obojętni. REAGUJMY!

3 komentarze:

  1. Dziękuję za przyłączenie się do akcji! Im nas więcej tym lepiej!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż...Ja nie wiedziałam o ciąży. Kiedy się dowiedziałam byłam na początku 2go miesiąca. Tydzień wcześniej spotkałam się z koleżanką i wypiłyśmy trochę za dużo wina. Byłam przekonana że dostanę okres, wszystko na to wskazywało, okazała się ciąża. Synek ma częściowy FAS. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Dodam że piłam alkohol bardzo rzadko. Tym bardziej pluje sobie w twarz. A ludzi nie można mierzyć jedną miarą.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba Ci się "mój kawałek podłogi" zostaw coś po sobie :)