niedziela, 9 marca 2014

Oczy na zapałki...

Jestem zmęczona. 

Wstyd się przyznać, co ? 
Czym niby zmęczona mogę być, skoro do pracy nie chodzę? 

Otóż w domu ciężko pracuje. Myślałby kto, że opieka nad dzieckiem to niby ciężka praca ? No, otóż ciężka. Dodatkowo – 24/7. Z innej, żeby nie wiadomo jak ciężkiej – wychodzi się po ośmiu godzinach a jeśli zostaje się na nadgodziny – to pracodawca za to płaci. 

Odpoczywaj – radzi gazeta – kiedy dziecko śpi – ty też ucinaj sobie drzemkę.
Jasne, jasne – odpowiada matka, której dziecko budzi się o szóstej nad ranem, kiedy to właśnie ona myśli o ucięciu sobie jeszcze co najmniej dwugodzinnej drzemki.
Ale co zrobić, kiedy jest zmęczona i marzy o półgodzinnej drzemce a dziecko ani myśli i hasa w najlepsze lub co gorsza płacze i domaga się przytulania, głaskania i noszenia na rękach ?

Rozwiązanie jest proste : Załatw sobie pomoc!
Od czego niańki, od czego babcie, od czego kuzynki na wakacjach ????
Na niańkę matki nie stać, bowiem właśnie zrzekła się dobrowolnie powrotu do fabryki na czas jakiś po to, aby sama nianką być. Babcia mieszka z nami na codzień więc tez czasami musi odpocząć, bo jak samo słowo wskazuje jest babcią a kuzynki poza miejscem zamieszkania. 
Ojciec dostępny w marcu 2016 roku.


Ciekawe, jak radzą sobie ze zmęczeniem inne matki. 

Może nie bywają zmęczone ? 
Może to tylko ta jedna taka dziwna ? 

Prawdopodobnie tak jest, bo matka nigdy od innej nie słyszała aby była zmęczona i pragnęła wyjechać na urlop. Sama. 

Bez dziecka.

Ja chce !!!
Wyjechać  (lub choćby wyjść z domu na cały dzień).
Matka chce do fryzjera, kosmetyczki i do dentysty.
Matka chce w spokoju pójść na zakupy ( wyprzedaże się zaczęły )
Matka chce przespać całą noc. Bez ani jednej pobudki.
Chce położyć się spać o 22:00 i wstać nazajutrz o 10:00.
Chce w spokoju zjeść śniadanie.
Chce kupić sobie książkę i w spokoju ją przeczytać.
Oraz zaległe, nie przeczytane gazety.

Matka ma dość zabawy w złego policjanta: przemywania zaropiałych oczu, podawania niedobrych lekarstw, ubierania, rozbierania, wyciągania gili z nosa, robienia wszystkich tych niemiłych rzeczy, których dziecko nienawidzi i podczas których krzyczy donośnie. Matka chce, żeby ją ktoś zastąpił.

Potrzebuje odpoczynku!Syneczku kochany, skarbie mój najdroższy, kiedy mi na to pozwolisz ??????

PS: mamusia i tak po całym dniu w samotności, bez Ciebie, zatęskniłaby tak okropnie, że pod wieczór przybiegłaby po to aby schwycić Cię w ramiona, przytulić i zasnąć z Tobą w objęciach. 



1 komentarz:

Jeśli podoba Ci się "mój kawałek podłogi" zostaw coś po sobie :)